Doczekaliśmy się. Nasze miasto, a właściwie samorządowy miesięcznik „Nasze Katowice”, trafi już wkrótce do księgi rekordów Guinnessa. Przy stale spadającej liczbie mieszkańców nakład tego periodyku utrzymuje się na niezmiennym, astronomicznym poziomie ponad 150 tysięcy! Statystycznie 3 egzemplarze na jednego dorosłego czytelnika. Takiego nakładu nie powstydziłaby się ogólnopolska „Gazeta Wyborcza” czy inne dzienniki z trudem osiągające sprzedaż rzędu kilku, kilkunastu tysięcy.